Ignitus

      Ignitusa kupiłam jako źrebaka i od 10 lat koń przebywa u mnie w stajni. Jego zajeżdżenie przebiegło spokojnie, gdyż jest to koń zrównoważony i szybko aklimatyzujący się. Początkowo na koniu jeździłam tylko ja, trenując na nim ujeżdżenie do klasy N. Od około trzech lat koń pracuje w szkółce rekreacyjnej i sekcji sportowej. Jest koniem idealnym do nauki jazdy na lonży gdyż chodzi na głos, nie denerwują go obce- nowe osoby które nie potrafią jeszcze złapać równowagi. Cechuje go również duża cierpliwość i ogromna chęć do współpracy. Jest koniem najbardziej lubianym w stajni, o którego zawsze toczy się walka. Bez narowów , złych nawyków, nie stwarza problemów przy badaniu weterynaryjnym- szczepieniu i odrobaczywianiu jak i przy werkowaniu. Bez problemu znosi zabiegi pielęgnacyjne, siodłanie, kąpiele. Jest ogromnym łasuchem i ostatnio nawet trochę za bardzo przytył, ale nie przeszkadza mu to w treningach w sekcji sportowej. Ostatnio Ignitus uplasował się na drugim miejscu w klasie P w ujeżdżeniu. Jest koniem wygodnym w trzech chodach, dającym się łatwo prowadzić. Nie jest koniem płochliwym, chodzi często w terenie, mimo iż nie jeździ na zawody skokowe, to w domu skacze do metra. Bez problemu chodzi z innymi końmi na padoku. Szuka troskliwego opiekuna, z którym mógłby ambitniej potrenować w tygodniu a w weekend odbyć szalony galop w terenie.